Dokumenty
Wyniki 3,251 do 3,287 z 3,287 » Tylko miniatury
# | Miniatura | Opis | Link do |
---|---|---|---|
3251 | Zdziar Gąsowski Źródło:Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich. Tom XIV, str.552 | ||
3252 | Zdziar Łopatki na starych mapach |
| |
3253 | Zdziar Łopatki na mapach Targeo | ||
3254 | Zdziar Łopatki Żródło:Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich. Tom XIV, str. 552 | ||
3255 | Zenowicz Michał Informacja w prasie o odmowie darowania Michałowi Starostwa Czernickiego. | ||
3256 | Zeznanie Marii Strońskiej potwierdzające niesienie przez Ojca Tomasza Marię Rostworoskiego pomocy Żydom | ||
3257 | Zielaski na starych mapach | ||
3258 | Ziołbet Klementyna - podpis | ||
3259 | Zwieraliszki na starych mapach | ||
3260 | Zwierzyński Stanisław - podpis | ||
3261 | Zygmuntowicz Jan Bazyli Stanisław - podpis | ||
3262 | Zygmuntowicz Stanisław - podpis | ||
3263 | Zygmuntowicz Walenty - podpis | ||
3264 | Łęg, Łęg Kościelny, Łęg Probostwo, Łęg Kasztelanski, Łęg Szlachecki 19) Łęg Kościelny, wieś, Łęg Kasztelański, wieś i folwark., Łęg Probostwo, wieś i Łęg Szlachecki, powiat płocki, gmina Majki, parafia Łęg, odległość 20 wiorst od Płocka. Są to trzy części jednej wsi; posiadają kościół parafialny i urząd gminy. Łęg Kasztelański, wieś drobnej szlachty, ma 6 domów, 87 mieszkańców, 289 mórg ziemi; folwark należy do dóbr Mogielnica. Łęg Kościelny, 6 domów, 62 mieszkańców, 323 morgi. Łęg Probostwo, 19 domów, 119 mieszkańców, 383 morgi roli i 33 morgi nieużytków. Łęg Szlachecki, wieś drobnej szlachty, 7 domów, 28 mieszkańców, 360 mórg. Do parafii Łęg dawniej dekanat raciąski, należą wsie: Łęg Kasztelański, Kostery, Mokrsk, Chudzynko, Bary, Brzechowo A.i B., Kozłowo, Gawrony, Brelki, Kozłówko, Łężek Szlachecki, Kowalewo, Kisielewo, Wilkęsy, Mogielnica, Mogielniczka i Siemienie. Ludności dusz 3010. W roku 1388 dziedzic tej wsi Grabia, wraz z synem swoim Janem część gruntów przeznaczył na uposażenie istniejącej tu kaplicy, w miejsce której w 1409 roku Włodzimierz z Kurdwanowa, wnuk Jakóba biskupa płockiego zbudował istniejący dotąd kościół murowany i ten przez wspomnionego biskupa licznemi został opatrzony dziesięcinami. O 500 kroków od kościoła na wzgórzu istnieją dotąd szczątki dawnego dworu Grabiów i Kurdwanowskich. Kościół zbudowany w tak zwanym stylu krzyżackim, z czerwonej cegły bez tynku, podparty zewnątrz 10 skarpami, wewnątrz zaś przedzielony 6 filarami po 16 stóp obwodu każdy, co pozwala wnosić, że pierwiastkowo zamierzone sklepienie, zastąpiono potem istniejącym dotąd sufitem z desek. Zewnątrz zdobią go szczyty zębate, a wnęki i okna boczne zakreślone u góry ostrołukami. Świątynia ta os strony południowej posiada okien 6, a od północnej 3 i po jednym okrągłem. W ścianie ponad wielkiemi drzwiami widoczny jest wizerunek twarzy ludzkiej, co ma być pamiątką po mularzu, który przy budowie kościoła spadłszy z rusztowania, życie utracił. Wielki ołtarz z lipowego drzewa, cały pozłacany, podpiera dwóch aniołów naturalnej prawie wielkości. Przeniesiono go do tutejszego kościoła w roku 1819 po kasacie panien norbertanek, za staraniem księdza Walentego Słupeckiego, ówczesnego proboszcza parafii łękskiej. Piękna, rzeźbiona chrzcielnica i malowidła czterech ewangelistów pochodzą zapewne z czasów założenia kościoła. Zakrysya przechowuje dwa starożytne ornaty przetykane srebrem i złotem; nadto krzyż srebrny rzeźbiony, równie pięknej roboty starożytnej. Wewnętrzną ścianę kościoła zdobi nagrobek Krzysztofa Ubysza z roku 1626, Kozłowskich i Kunegundy z Krzyżanowskich Grąbczewskiej, siostry Adryana Krzyżanowskiego, autora dzieła "Dawna Polska". Na cmentarzu nagrobki Mieczyńskich i Makomaskich. Jeden z dzwonów nosi na sobie rok 1577. W roku 1875 kościół staraniem proboszcza księdza Piotra Potulskiego i parafian został odnowiony. | ||
3265 | Łężek Szlachecki na starych mapach | ||
3266 | Śliwiński Roman - podpis | ||
3267 | Świadectwo daty i miejsca urodzenia Dominika Perka Pisownia jak w oryginale. No 81. Działo się w Gąbinie Pierwszy swiadek Jan Szewczyk uprawniony do do zeznania rzetelney prawdy zeznał (nieczytelne): Nazywam się iak wyżey, lat mam pięćdziesiąt sześć Religyi Katolickiey, Stany Gminnego, iestem na komornym w Wsi Swiniarach zamięszkaly. (nieczytelne): Supplikauta tu obecnego znam od samego Urodzenia, tu się rodził na Rybakach do Zycka należący, lat ma podług okoliczności czasu mianowicie iż się rodził w roku 1784. zatym liczy sobie trzydzieści sześć, Religyi iest Katolickiey, Stanu Gminnego, za Parobka obowiązki u Michała Perki, Brata swego, pełniący -Małżeństwa niegdy Franciszki i Jana Perkow iest Synem prawnym, w stanie Kawalerskim zostaiący łączący się na teraz w związek z Franciszką Łysiakowna z Wiączymina, po złączeniu się z sobą nadal w Wsi Swiniarach mięszkanie swe obieraią i trudnio się Gospodarstwem. Metryka dla powodow spalenia Plebaniy w Wsi Zyck a która Metryki wszelkie oraz Supplikauta spalonemi zostały złożyć nie iest w stanie – J ninieyszy akt znania świadek maiąc sobie odczytane przyiąwszy za swój własny podpisał. xxx Jan Szewczyk in fidem Gos(nieczytelne) Drugi swiadek Antoni Uiazda napomniony do zeznania rzetelney prady zeznał (nieczytelne), Nazywam się iak wyżey, lat mam 38. Religyi Katoliskiey – Stanu Gminnego – na Komornym w Wsi Borkach zamięszkały - (nieczytelne) Zeznał. Jż od urodzenia samego zna Supplikanta urodzonego na Rybakach do Wsi Zycka należących, lat 36 maiącego. - J we wszystkich punktach zgodnie z poprzedzaiącym przed sobą świadkiem zeznał y zeznanie swoie podpisał xxx Antoni Uiazda in fidem Ga(nieczytelne) (nieczytelne). Po odebraniu wnioskow Zastępcy Prokuratora Królewskiego Woyt Gminy Swiniar w Obwodzie Gostynskim W-dztwie Mazowieckim. Zaświadcza niniejszym iako Dominikowi Perce Synowi Jana , i Franciszki Mętryka Urodzenia wraz z Plebanią przy Kościele Parafialnym Zyckim spaliła się; Lecz tenże w Xiędze Ludności Gminy tuteyszey zapisany iest, że się Rodził na Rubakach Roku Tysiąc Siedem set Ośmdziesiąt czwartego./ 1784./ Co przy wyciśnięciu Pieczęci Urzedowej podpisem własnorecznym stwierdzam. -Swiniary dnia 30 Stycznia 1829. J Sobol ZW G(nieczytelne) Podobnież Franciszce Łysiakownie Mętryka Urodzenia spaliła się, lecz wiek Jey w Księdze Legitymacyiney, stosownie do Ksiegi Ludności Zapisany iest, którą złożyć obowiązana. Datt w Swiniarach iak wyżey. J Sobol ZW(nieczytelne) | ||
3268 | Święcicki Henryk - podpis | ||
3269 | Święcicki Henryk i Skarbek-Tłuchowska Julia Aniela Sąd Rejonowy w Płocku, nakazuje naniesienie w oryginale i duplikacie aktu ślubu Henryka Święcickiego z Julią Anielą Tłuchowską, i w akcie urodzenia oraz chrztu Mieczysława Józefa Święcickiego poprawki, polegającej na tym, że przed imieniem "Aniela" należy dopisać drugie imię "Julia". (skan 8, cd. skan 9) | ||
3270 | Święcicki Kazimierz Czesław - podpis | ||
3271 | Święcicki Mieczysław Józef - podpis | ||
3272 | Święcicki Stanisław - podpis | ||
3273 | Święcicki Stanisław i Jadwiga Wolska | ||
3274 | Święcicki Tadeusz - podpis cyrylicą (1889 r.) | ||
3275 | Święty obrazek. W latach 1960-tych, Zenon Warzyński otrzymał od kuzynki, Bernardety Jasion, św. obrazek. Od ponad 50-ciu lat nosi go w portfeliku przy sercu. In the 1960th Zenon Warzyński got a saint picture from his cousin Bernardeta Jasion. He's been having it close to his heart in his wallet for over 50 years. | ||
3276 | Żałosy na starych mapach | ||
3277 | Żebry Nadolne na mapach Karola de Pertheesa | ||
3278 | Żelechowska Władysława - podpis | ||
3279 | Żelechowski Stanisław - podpis | ||
3280 | Żmijewska Stanisława Maria - podpis | ||
3281 | Żochowska Bolesława - podpis | ||
3282 | Żochowski Seweryn - podpis | ||
3283 | Żochowski Wojciech - podpis | ||
3284 | Żudziszki na starych mapach | ||
3285 | Żwir na starych mapach (1932 r.) Gromada (najniższa jednostka podziału administracyjnego Polski) Żwir – niegdyś gromada leżąca w gminie wiejskiej Okuniew. Rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 27 marca 1939 roku, wyłączona z gminy Okuniew i wraz z gromadami: Szkopówka, Żórawka, Sulejówek i Cechówka tworzy gminę wiejską Sulejówek. | ||
3286 | Żwir- Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 27 marca 1939 r. | ||
3287 | Żyrardów - trochę z życia miasta Żyrardów w powiecie Błońskim, gub. Warszawskiej. Roboty koło kościoła i cmentarza grzebalnego w Wiskitkach od ostatniego mego listu prawie, że się wcale nie posunęły. Jak mało parafianie dbają o tak ważne dzieło, pokazyje to, że z parafji liczącej przeszło 16 tysięcy ludności, po dwóch tygodniach próśb ze strony kapłanów, przysłano do uprzątania gruzów koło kościoła i cmentarza d w o j e s i e d m i o l e t n i c h d z i e c i. Czyż może być co wymówniejszego nad ten dowód oziębłości? Smutno doprawdy!... My w Żyrardowie oczekujemy już dawno kościoła, brak którego bardzo się nam czuć daje. Lecz już wkrótce jeżeli nie kościół to podobno kaplicę na początek mieć będziemy. Dzięki i za to, jeżeli to się rychło sprawdzi. C m e n t a r z grzebalny mamy od roku poświęcony i podzielony na działy: 1) katolicki, na którym dla braku księdza jeszcze nie chowają, co bardzo jest uciążliwem z powodu częstych pogrzebów ( w ciągu miesiąca trafia się ich przeszło 40); - 2) luterański, - 3) kalwiński, - 4)babtystowski, na których od początku grzebią ciała zmarłych. Obecnie budują domek dosyć obszerny na mieszkanie dla grabarza, w którym ma być urządzona i cieplarnia na kwiaty znajdujące się przez lato na grobach. Szkoda tylko, że miejsce na cmentarz zostało obrane w położeniu tak niskiem, iż w głębokości paru łokci zaledwie już jest woda. Właściciele tutejszej fabryki płótna przykładają się do podniesienia oświaty wśród robotników, nie szczędząc na to kosztów i starań. Obecnie mamy w Żyrardowie dwie szkoły rządowe – katolicką i ewangielicką, i trzy szkoły prywatne – utrzymywane kosztem fabryki: jedna z nich ewangielicka, a drugie dwie katolickie – żeńska i mieszana, służąca zarazem dla chłopców i dla dziewcząt. Nadto jest jeszcze jedna szkoła prywatna żeńska, gdzie rodzice już muszą płacić za naukę dzieci. Wszystkie te szkoły są obsadzone przez nauczycieli i nauczycielki, którzy dobrze pojmują swoje obowiązki i sumiennie je wypełniają. Będąc przy końcu roku szkolnego na egzaminach doznałem bardzo miłego wrażenia, bom słyszał doskonałe odpowiedzi uczniów i uczennic z katechizmu, historji świętej, rachunków, czytania i pisania po polsku i po rosyjsku i z wiadomości o ziemi. W szkółce zaś fabrycznej mieszanej rysunki ręczne podług wzorów i gipsów oraz techniczne są bardzo dobrze wykonane. Na tę naukę rysunków przychodzą też pilniejsi i zdolniejsi uczniowie ze szkoły rządowej katolickiej i prywatnej ewangielickiej. W każdej z wyżej wymienionych szkół liczba uczących się dochodzi do 70 a nawet i więcej. Oprócz tych szkół, właściciele fabryki otworzyli jeszcze szkoły wieczorne dla dzieci pracujących w fabryce; dla chłopców zostały one urządzone przy rządowych szkołach – katolickiej i ewangielickiej, a dla dziewcząt – jedna przy szkole miesznej prywatnej, a druga w ochronie, w której wykłada jedna z dozorczyń. Chłopcy uczą się cztery razy w tygodniu od godziny 7 do 8 wieczorem, a dziewczęta dwa razy w tygodniu od godziny 7 do 9, ponieważ w drugie dwa dnie niektóre z nich uczęszczają na naukę szycia i robót szydełkowych. Szycia, czytania i pisania uczą się nietylko dzieci, ale nawet i dorosłe panny, liczba których w roku 1880 koło Bożego Narodzenia dochodziła do 460. Dla małych dzici urządzona jest ochrona czyli dzieciarnia, w której obecnie znajduje się przeszło 200 dzieci i z dniam każdym liczba ta powiększa się coraz więcej tak, że jakem słyszał, ma być urządzony wkrótce jeszcze jeden oddział. Do ochrony uczęszczają dzieci robotników za opłatą 10 groszy tygodniowo, a mogą też być przyjmowane i dzieci rodziców obcych za opłatą groszy 20. Przytem każde z dzieci może dostać codziennie obiad w ochronie za cztery grosze. Trzeba jeszcze dodać, że wszystkie szkoły, a zwłaszcza fabryczne, jako też ochrona, znajdują się w mieszkaniach tak obszernych, odpowiednio i pięknie urządzonych, jak mało gdzie w kraju naszym. Mamy także i straż ogniową ochotniczą porządnie umundurowaną i zaopatrzoną we wszelkie narzędzia ratunkowe, członkami której są oficjaliści i robotnicy fabryczni. F. K. Zajączek. |